czwartek, 10 grudnia 2020

Coś poszło nie tak, czyli "Bestia" Maxa Czornyja


Autor: Max Czornyj
Tytuł: Bestia (siódmy tom serii z komisarzem Deryłą)
Wydawnictwo: Filia
Data premiery: 14 października 2020
ISBN: 9788381952774

Seryjny morderca grasuje w Lublinie. Bestia powróciła.
Skazany na karę dożywotniego pozbawienia wolności Igor Lubow - autor kryminałów, popełnia w celi samobójstwo. Mężczyzna odbywał wyrok za serię zabójstw dokonanych według fabuł własnych powieści. Po jego śmierci dochodzi do kolejnego morderstwa. Dokładnie takiego, jakie opisał w ostatniej książce. Tyle że ta książka nie została nigdy opublikowana. Sprawa trafia na biurko powracającego do zdrowia Eryka Deryło. Komisarz wraz z Tamarą Haler muszą jak najszybciej rozwikłać zagadkę. Ostatnia książka Lubowa jest bowiem wyjątkowo krwawa, a zabójca ściśle trzyma się jej treści. Wszystko wskazuje na to, że już upatrzył swój następny cel. Gdzie jest granica między fikcją a rzeczywistością? A może wcale jej nie ma?  (opis wydawniczy)

Sięgając po kolejny tom tego cyklu, liczyłam, że spodoba mi się tak samo, jak dwa poprzednie. Rozczarowanie było bolesne.
Przede wszystkim, jest to pierwszy tom z tej serii, w którym brutalność, naturalizm i obrzydliwość opisów przekroczyły moją wytrzymałość. U mnie ta poprzeczka jest zawieszona wyjątkowo wysoko, więc wrażliwszym ode mnie zdecydowanie odradzam lekturę. 
Najważniejszą wadą "Bestii" jest fakt, że mniej więcej w jednej trzeciej tomu, byłam pewna co do tożsamości zabójcy. Odebrało mi to zupełnie przyjemność czytania i kontynuowałam lekturę już tylko dla fragmentów dziennika domniemanego sprawcy. To akurat udany element. Uwielbiam zaglądać do myśli psychopatów.
Sama historia mogła być ciekawa, jednak za wiele tutaj pourywanych i niepotrzebnych wątków. Na Goodreads oceniłam ten tom tylko na dwie gwiazdki i, obok "Traumy", jest to według mnie najsłabsza historia z udziałem Deryły.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz