sobota, 25 kwietnia 2020

Skandynawski erotyk - inny niż wszystkie ("Satyricon")



Autor: Gertrud Hellbrand
Tytuł: Satyricon
Wydawnictwo: Marginesy
Data premiery: 25 marca 2020
Tłumaczenie: Agata Teperek
ISBN: 9788366500020



Na pierwszym roku studiów Olivia poznaje ekscentryczne i fascynujące rodzeństwo Bodinów. I chociaż odnosi wrażenie, że Renée złożyła ją w darze bratu, decyduje się mimo wszystko wejść do gry, której zasad nie zna. Wraz z grupką przyjaciół tworzy dekadencki krąg – Satyricon. Spotykają się w dużym, starym mieszkaniu, żeby pić i dyskutować o sztuce, literaturze i erotyce, a także eksperymentować z własną seksualnością. Zakochana w Rufusie O – jak bywa nazywana przez przyjaciół Olivia – odkrywa mroczne strony swojej osobowości, które okazują się znamienne dla jej dalszego życia.

"Satyricon" nie jest wybitną książką. Recenzuję ją, ponieważ jest inna - mroczna, tajemnicza, bezpruderyjna. Ma w sobie coś charakterystycznego dla literatury skandynawskiej - taką pozorną bezemocjonalność. To trochę tak, jakbyśmy oglądali kolejne obrazy w galerii sztuki. Nota bene to właśnie obraz jest tutaj głównytm motywem przewodnim - "Nimfa i Satyr" A Cabanel.
Powieść kojarzy mi się mocno z filmem Xaviera Dolana "Wyśnione miłości", bo choć scen seksu jest w niej sporo, to większy ładunek napięcia seksualnego niesie to, co pomiędzy scenami zbliżeń.
(...) seksualność jest mroczną i prymitywną, ciemną prastarą siłą, której nigdy nie uda nam się do końca pojąć i okiełznać.

Wszyscy są tu Nimfą i Satyrem potrochu. Powieść Gertrud Hellbrand prowokuje czytelnika do odpowiedzi na kilka pytań o ludzką naturę. Ja nie tak łatwo uwolnię się z tej pozycji. Fragmenty rezonują mi jeszcze w głowie. A Wy? Czy dacie się wciągnąć w ten mroczny świat wykreowany na kartach "Satyriconu"?





niedziela, 19 kwietnia 2020

Konwenanse i zamknięte społeczności - czy można się z nich wyzwolić?


Reżyseria: Céline Sciamma
Scenariusz: Céline Sciamma
Gatunek: Dramat kostiumowy
Produkcja: Francja
Premiera: 19 maja 2019


Film opowiada historię Marianne, która na zlecenie musi namalować portret młodej damy - Heloizy bez jej wiedzy. Akcja dzieje się w 1760 roku. Portret ma zadecydować o zamążpójściu arystokratki.
Obserwujemy tu młodą bohaterkę, która nie może podjąć własnego wyboru. O jej życiu decydują konwenanse i rodzice. Musi wyjść za mąż, choć wcale tego nie chce. Jej życie nabiera barw, gdy poznaje piękną malarkę.



Film Sciammny nie każdemu przypadnie do gustu. Jeśli szukacie wartkiej akcji, to będzie nudny. To obraz skupiony na szczegółach, pięknych zbliżeniach, mimice bohaterek. Niewiele w nim słów, więcej mówi się w nim obrazem. Postaci są dobrze nakreślone i zagrane. Jedynie sceny malowania nie przypadły mi do gustu. Zbyt mocno rzuca się w oczy fakt, że to nie ręka Noemi Merlant, czyli filmowej Marianne wykonuje kolejne pociągnięcia pędzlem. Zakończenie jest bardzo dobre i, niestety, nie mogło być inne. Mimo to, bardzo zachęcam Was do obejrzenia tego filmu - jest naprawdę dobry. Na Filmwebie oceniłam go na 8 gwiazdek.







Reżyseria: Sebastián Lelio
Scenariusz: Sebastián Lelio, Rebecca Lenkiewicz
Gatunek: Melodramat
Produkcja: Irlandia, USA, Wielka Brytania
Premiera: 10 września 2017

To opowieść o dwóch kobietach wywodzących się z z małej i ortodoksyjnej społeczności żydowskiej. Po latach spotykają się ponownie. Esti jest żoną przyszłego rabina, Ronit - niezależną fotografką w Nowym Jorku, która przyjeżdża na pogrzeb ojca. Stare uczucia zapłoną z nową siłą.



Podobnie jak "Portret kobiety w ogniu" "Nieposłuszne" to film bardzo mocno psychologiczny. Rachel McAdams i Rachel Weisz znakomicie poradziły sobie z ładunkiem emocjonalnym swoich postaci. Tutaj również bardziej grają gesty, spojrzenia niż słowa. Naprawdę warto sięgnąć po ten film, szczególnie teraz, gdy można go w jakiś sposób porównać z innymi produkcjami dotyczącymi kultury żydowskiej ("Unorthodox", "Kalifat"). To film dający nadzieję, że można być sobą pomimo wszystko. Polecam!


piątek, 3 kwietnia 2020

Żona od pierwszego wejrzenia - "Test na miłość" Helen Hoang


Autor: Helen Hoang
Tytuł: Test na miłość (oryg. The bride test)
Wydawnictwo: Muza S.A.
Tłumacz: Paweł Wolak
Data wydania: 25 marca 2020
ISBN: 9788328713512

Dwudziestosześcioletni Khai cierpi na zaburzenia autystyczne. Jego głównym problemem jest brak zdolności do odczuwania głębszych emocji. Mama chłopaka postanawia wziąć sprawy w swoje ręce i znaleźć synowi idealną kandydatkę na żonę. Wkrótce na swojej drodze dość przypadkowo spotyka Esme, której proponuje zostanie „próbną” narzeczoną jej syna. Dziewczyna początkowo się waha, ale w końcu uznaje, że to dla niej jedyna szansa na lepszą przyszłość. (opis wydawniczy)

To tylko z pozoru banalna powieść o miłości> Helen Hoang skorzystała z niej z doświadczeń swojej matki i stworzyła przekonującą postać młodej, niezależnej Wietnamki. Esme ma charakterek i jest prawie tak nietypowa jak Khai. To naprawdę wybuchowa para. Taka słodko nieporadna, a przez to prawdziwa. Czy uda im się stworzyć związek? Czy tak różnym osobom uda się nawzajem zrozumieć? O tym przekonacie się już sami.
Ja mogę zagwarantować, że "Test na miłość" jest tak samo dobra jak "Więcej niż pocałunek" tej autorki. Niejednokrotnie historia rozbawi Was do łez. Wzruszeń też nie zabraknie. To także kolejna pozycja, która wplata do fabuły zaburzenia o spektrum autyzmu. Dajcie się skusić na tę opowieść. Ja nie mogłam się oderwać.


Tym razem jednak nie przemawia do mnie okładka. Niestety, nie ma nic współnego z fabułą i moim zdaniem lepiej byłoby zachować oryginalną okładkę lub coś bardziej nawiązującego do kultury wietnamskiej.


Dyżury szczególnego ryzyka - "Mali bogowie 2" Pawła Reszki


Autor: Paweł Reszka
Tytuł: Mali bogowie 2. Jak umierają Polacy
Data wydania: 9 maja 2018
Wydawnictwo: Czerwone i Czarne
ISBN: 9788377003183


Wszyscy chyba wiemy, o czym jest ten reportaż, nawet jeśli ktoś go nie czytał. Autor zatrudnił się jako ratownik medyczny i sanitariusz na jednym z oddziałów SOR-u. Pracę medyków obserwuje z bliska, rozmawia z lekarzami i ratownikami medycznymi. Wnioski płynące z tych wywiadów są gorzkie i ujawniają wszystkie mankamenty polskiego systemu ochrony zdrowia.
Nic z tego reportażu nie było dla mnie nowe. Od kilkunastu lat przyjaźnię się z ratownikiem medycznym, więc znam realia z pierwszej ręki. To naprawdę sprawnie napisany reportaż, który dodatkowo dobrze się czyta. Do bólu prawdziwy, smutny i przerażający.
Tym razem nie upubliczniam tej recenzji tylko po to, aby polecić Wam dobrą publikację. Oczywiście tak, uważam, że każdy powinien poznać tę książkę. Robię to przede wszystkim po to, aby pomóc. Uświadomić, jak dramatyczna jest sytuacja tych, którzy ratują nasze życie w czasach pandemii koronawirusa. Kilka dni temu usłyszałam: "My już nie mamy, czym się chronić. Dostaliśmy najzwykjlejsze maski, które nie zabezpieczają praktycznie przed niczym. Sami kupujemy takie, które powinniśmy mieć. Kombinezony też dostaliśmy ze zwykłej flizeliny, takie przypominające malarskie. A co zaproponowało nam Ministerstwo? Darmowe jedzenie w Mcdonaldzie." Skandal, przyznajcie sami. Po raz pierwszy od lat wyczułam, że boi się po prostu dyżurować. A tymczasem banda z Wiejskiej marnuje maski FP3...