środa, 30 maja 2018

Co aktualnie czytam?

"To niesamowite, kiedy pomyśleć, jaki to przypadek, że spotykamy ludzi, którzy okazują się istotni dla tego, jak potoczy się nasze życie, którzy pośrednio albo bezpośrednio wpływają na wybory sprawiające, że nasze życie zmienia kierunek. Czy też to wcale nie jest przypadek? Może wyczuwamy, że człowiek, który stoi naprzeciw nas, popchnie nas na drogę, którą świadomie albo nieświadomie pragniemy pójść? Więc nie odmawiały spotkania. Albo przeczuwamy, że człowiek naprzeciw nas mógłby stanowić dla nas zagrożenie lub zepchnąć nas z drogi, którą pragniemy podążać, i dlatego nie chcemy go więcej widzieć? To niesamowite, kiedy pomyśleć, jak wielki wpływ może mieć pojedynczy człowiek na to, w jaki sposób postępujemy w decydujących sytuacjach, ponieważ akurat jego spytaliśmy o radę."
 Vigdis Hjorth, Spadek
zdjęcie pochodzi ze strony Wydawnictwa Literackiego
Ps: Tak, to mała zapowiedź. Recenzji możecie się spodziewać za kilka dni ;)

Kim jest sąsiad zza ściany, czyli niemiecki thriller z najwyższej półki

Zdjęcie pochodzi z witryny legimi.pl
Narratorem i głównym bohaterem powieści jest Randolph Tiefenthaler - spełniony zawodowo architekt, który postanawia przenieść się wraz z rodziną do mieszkania w pięknej starej kamiennicy. Nikt z nich nie podejrzewa, że to, co wydarzy się potem nie będzie miało wiele wspólnego ze spokojnym życiem, które sobie wymarzyli. Wkrótce ich  życie zaczyna zmieniać się w piekło za sprawą sąsiada z sutereny - pana Tiberiusa...

Po thriller Dirka Kurbjuweita sięgnęłam przez przypadek. Było to moje pierwsze spotkanie ze współczesnym dreszczowcem zza naszej zachodniej granicy. Wybór okazał się strzałem w dziesiątkę, nie mogłam się oderwać od lektury.

Co w tej powieści tak zachwyca? Z pewnością styl, prosty, rzeczowy, a jednocześnie mający w sobie ten wyjątkowy nastrój powolnego budowania niepokoju. Dreszcz emocji wzrasta w czytelniku z każdym rozdziałem, choć nie mamy tutaj wiele akcji. Cała fabuła skupia się tak naprawdę na dwóch rzeczach: zabójstwie Tiberiusa i powolnym rozpadzie małżeństwa głównego bohatera.

Rozbudowana psychologia postaci. Nikt tu nie jest czarnym lub białym charakterem. To właśnie sprawia, że z łatwością możemy zrozumieć motywy działania bohaterów, a powolne odkrywanie zakamarków ich psychiki sprawia czytelnikowi ogromną frajdę.

Zaskakujące zakończenie. Pewnych rozwiązań możemy się domyślać już podczas lektury, ale jestem przekonana, że i tak ostatnie rozdziały nieźle nas zaskoczą.

Świetnie zaprojektowana okładka. To właśnie ona zachęciła mnie do sięgnięcia po tę powieść. Czyż nie wzbudza niepokoju i strachu?

Co może się w tej powieści nie podobać? Z całą pewnością nie jest to pozycja dla kogoś, kto szuka natłoku akcji. Nie spodoba się ona także osobom, które nie przepadają za długimi opisami wewnętrznych rozterek bohaterów.

Bardzo polecam ten niemiecki thriller. Nie łatwo o nim zapomnieć. A obraz sąsiada zza ściany nigdy już nie będzie taki sam...

Autor: Dirk Kurbjuweit
Tytuł: Strach (Angst)
Gatunek: Thriller psychologiczny
Wydawnictwo: Sonia Draga
Data wydania: 21.03.2018
Tłumaczenie: Łukasz Kuć



niedziela, 20 maja 2018

Portret gwiazdy kina w odmiennej formie.

Marillyn. Żyć i umrzeć z miłości. Zdjęcie pochodzi z witryny Empik.com


Wydaje się, że o Marylin Monroe powiedziano i napisano już wszystko. Ale czy na pewno?
Biograficzna powieść Alfonso Signioriniego pozwala czytelnikowi poznać ikonę kina w taki sam sposób, w jaki poznajemy bohaterów literackich. Powieściowa forma sprawia, że nie odczuwamy, że czytamy biografię. To opowieść o zwyczajnej dziewczynie z sąsiedztwa, której jedynym marzeniem było kochać i być kochaną.

Momentami zabawna, ale w większej części smutna i do głębi prawdziwa opowieść o życiu aktorki, z pewnością umili wieczór niejednej osobie.  Dodatkowym atutem jest wklejka ze zdjęciami z różnych etapów życia aktorki. Pozycja dostępna jest zarówno w formie ebooka, jak również audiobooka, czytanego przez Annę Guzik. 
Dwa wieczory spędzone w towarzystwie Normy Jeane Baker uważam za bardzo udane.
Serdecznie polecam!!!

środa, 16 maja 2018

Zaczynamy, czyli pomysł się rodzi...

"Bardzo wiele książek należy przeczytać po to, aby sobie uświadomić, jak mało się wie." M. Gogol 
Niech ten cytat rozpocznie moją przygodę z pisaniem recenzji pozycji ciekawych, dziwnych, nie zawsze popularnych wśród mas.  
 W najbliższym czasie pojawi się tutaj pierwszy post z recenzją.